Forum FantasyWorldRPG Strona Główna
->
Stare Chaty
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Info
----------------
Info o Nation.
Tereny Wietrznego Baobabu
----------------
Olbrzymi Baobab na wzgórzu.
Jaskinie
Skała
Zalesione tereny i rzeka
Dołącz
Tereny Ognistych Moczar
----------------
Przewalone Drzewo nad Moczarami
Stare Chaty
Samotne wzgórze
Samotne Bagna i lasy
Dołącz
Zdrowe Tereny
----------------
Las na wzniesieniu.
Grzmiący potok
Ciemne góry
Zielone Doliny.
ShoutBox x3
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ithilien
Wysłany: Śro 20:13, 10 Sty 2007
Temat postu:
Po kilku godzinach odłożyła księgę na biurko i zgasiła płomień, spoglądając w okno i widoczny nad lasem Księżyc. Poczuła lekki zawrót głowy. Płyn, który wypiła, zaczynał działać. Siedziała jeszcze przez chwilę, nie przejmując się, że księżyc rozmazuje się jej w oczach. Objawy były znane. Zbladła, o ile to w ogóle możliwe, jeszcze bardziej. Źrenice zwęziły się tak, że nie widziała już pokoju pogrążonego w mroku. Miodowe tęczówki nabrały lekko szkarłatnego blasku.
Wciąż jednak siedziała ze skrzyzowanymi nogami, spokojnie znosząc nasilające się zawroty głowy. W momencie, gdy poczuła mdłości, zdrętwiały jej palce. Wampirzyca bezwładnie opadła na łóżko. Wyglądała jak martwa. Nieruchoma, zimna i biała. Ale jej umysł wędrował. I nie był to zwykły sen...
Ithilien
Wysłany: Wto 22:30, 02 Sty 2007
Temat postu:
Ith podeszła cicho do drzwi i dotknęła ich dłonią. Otworzyły się. Nic wielkiego, zwykłe, proste zaklęcie identyfikujące, które przełamałby każdy czarodziej. Ale lubiła je, to wszystko.
Weszła do środka i podeszła do łóżka. Podłoga zaskrzypiała denerwująco.
Ith odpięła pas,przecinający plecy i pierś i razem z mieczem odrzuciła na łóżko. Uisadła na brzegu z lekkim westchnięciem. Spojrzała na stojący w rogu flakonik. Przeliczyła coś szybko na palcach. Wstała i podeszła, odkręcajac buteleczkę i wypijając jej zawartość jednym łykiem. Skrzywiła się lekko, wracajac na łóżko. Po drodze wyciągnęla z półki jakiś opasły tom, w zniszczonej okładce. Usiadła na łóżku, krzyżujac nogi i przerzuciła kilka pozółkłych stronic.
Ithilien
Wysłany: Wto 22:22, 02 Sty 2007
Temat postu: Chata Ith
W odosobnionym miejscu znajduje się niewielka, ocalała od pożaru chata. Drzwi zdają się nie mieć żadnej klamki, dziurki, zasuwy ani niczego, co umożliwiałoby ich otwarcie. W oknach wiszą zasłony, dzięki czemu w środku panuje przyjemny półmrok.
Dom umeblowany jest dość surowo.
Podłoga wykonana jest z sosonowych desek. Przy dwóch, przeciwległych ścianach, stoją wysokie, ciemne półki, na których poustawiano równo wiele ksiąg o tajemniczych tytułach. Przy oknie stoi małe biurko, na którym pali się oliwna lampka.
Obok stoi skromne łóżko, przykryte czarną narzutą. Za łóżkiem znajduje się niewielki kufer, na którym leżą, rzucone niedbale, ubrania.
Na podłodze, w miejscu wybranym tak, by padało na nie światło Księżyca, stoi mały flakonik z dziwnie wyglądającym płynem.
Oprócz tych rzeczy, w pokoju nie ma już niczego.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002
Christina Richards
, phpBB 2 Version by
phpBB2.de
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin