Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 9:30, 03 Sty 2007 Temat postu: Chata niedaleko lasu - dom Razifa |
|
|
Od jakiegoś czasu przy lesie została zbudowana jedno piętrowa, kamienna chata o spadzistym drewnianym dachu i kamiennym kominie wystającym z niego. Była budowana przez długi czas gdyż robotnicy musieli z materiałami dojeżdzać aż tutaj. Drewniane drzwi z wyrzeźbionymi motywami chimer i innych mitycznych potworów otwierane były lekko a mosiężna klamka lekko przechylona w dół. Z okien znajdujacych się na piętrze można było obserwować teren dookoła i łatwo patrolować tą okolice. Środek domu wyłożony był drewnem, na parterze znajdowała się jadalnia, a nawet i ubikacja (nie taka jak w czasach współczesnych xP). Na piętrze zaś była sypialnia, pokój gościnny i kuchnia.
Niechętnie wszedłem do domu i usiadłem na jednym z krzeseł przy stole jadalnym. "Musze się umyć..." - mrukłem sam do siebie niechętnie i znów rozprostowałem nogi z siadu tureckiego. Po paru chwilach wyszedłem z łazienki w nowych ubraniach gdyż stare suszą się na sznurach w łazience. Zamykam ją na klucz by nikt nieskradł mego ekwipunku i w granatowych, szlacheckich ubraniach wychodze z domu przed wyjściem pociągając 3 łyki Księżycówki. Zamykam drzwi i przeciągając sie wracam się w strone wodospadu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 20:14, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Podszedłem po dom z dziewczyną na rękach i otworzyłem drzwi z buta i wszedłem do domu. Przez przedpokuj, po krętych, drewnianych schodach do góry aż do sypialni. Położyłem Hisae na szerokim, miękkim łóżku gdy światło słońca padało przez szyby na łóżko. Usiadłem na krańcu łóżka - "Tak to ogólem wygląda. Lubie komfort..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hisae
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy Nishinoshima
|
Wysłany: Śro 20:16, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-ty tu mieszkasz?- zdziwiłam się
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 20:18, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Skinąłem głową - "Tak a co?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hisae
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy Nishinoshima
|
Wysłany: Śro 20:21, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-po co ci te wszystkie przedmioty?-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 20:23, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"By wygodnie żyć." - stwierdziłem - "W przeciwieństwie do Ciebie, jestem człowiekiem z miasta... Przyzwyczaiłem się do tego, i trudno by mi było zrezygnować z luksusu..." - westchnąłem i położyłem się na miękkim łóżku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hisae
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy Nishinoshima
|
Wysłany: Śro 20:37, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
obróciłam się do niego plecami -jestem taka głupia i prosta...-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 20:40, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na nią dziwnie - "Przecież nie chce Cię wykorzystać." - westchnąłem - "Poprostu stwierdziłem że lepiej było by Ci na łóżku niż na krześle."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hisae
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy Nishinoshima
|
Wysłany: Śro 20:43, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-wykorzystać? zrobić ze mnie... jak wy to nazywacie... chłopkę?-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 20:46, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Raczej dziwke." - poprawiłem - "Ale niechodzi mi by to zrobić. A czemu niby jesteś głupia?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hisae
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z wyspy Nishinoshima
|
Wysłany: Śro 20:49, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
-co to dziwka?- zapytałam -jestem taka niewykształcona...-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Śro 20:52, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Dziwka to kobieta która za pieniądze czyli to za co ludzie żyją dają przyjemność mężczyzną uprawiając z nimi sex. Czyli rozmnażając się." - tłumacze po Hisaemu - "A głupia nie jesteś - Ty niewiesz nic o moim świecie a ja prawie nim o Twoim."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wild
Przywódca Wietrznego Baobabu
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 10:09, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Stałą przy drzwiach nasłuchując, po chwili powiedziala głośno...:
-bratasz się z wrogiem... -
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sasha
Wojownik
Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tower
|
Wysłany: Czw 10:10, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Pod drzwiami słychać było węszenie:-To nasze tereny-Warknęła groźnie wilkołaczyca obnarzając ostre jak brzytwy kły. Wyważyła drzwi kopniakiem i bez pardonu wparowała do chaty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Razif
Szpieg
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kratas
|
Wysłany: Czw 16:04, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Zerwałem sie szybko na nogi i owiały mą postać nieprzeniknione ciemności... Gdy rozproszyły się stałem przy łóżku w swej zbroji i orężem w dłoni... Spojrzałem przez ramie na Hisae - "Uciekaj." - szeptłem - "Zmień się i uciekaj. Zatrzymam ich na tyle ile się da." - dotkłem czule jej policzka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|